Wesołych Świąt

Kochani, chciałam wam tylko złożyć życzenia i dodać świąteczny obrazek.

      Niechaj Betlejemskiej stajenki gwiazdka

      Rozjaśni pokoje Waszego gniazdka 

        I szczęściem rozjaśni cały mrok

       A z dróg życia usunie wszelki smutek, zło.

 

                            Wszystkiego Najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia dla was kochani 

                                                               Życzy Anna 

Rise of the Guardians

Kolejne moje "dzieło". Nie wiem czy to rzczywiście jest dzieło, ale w pewnym sensie może tak to nazwać. Jak widać obiecany szablon dalej nie gości na moim blogu. Ale muszę cierpliwie czekać na zrealizowanie mojego zamówienia. No dobrze, przejdźmy do sedna. Moja najnowsza praca. Postać którą zagościła na tym rysunku to Sarah. Ale jak każda moja postać jest z czymś związana. Nie wiem czy powinnam o tym mówić, ale osoba która zaraz się pojawi jest związana z bajką(wiem jestem nastolatką z umysłem 9 - 10-latki) "Rise of the Guardians" ("Strażnicy Marzeń"). A zaraz mały opis tej postaci...

           Sarah Wintry - dziewczyna o ziemnym a zarazem ciepłym sercu. 
Po wpadnięciu do jeziora, dostała drugą szansę i zmartwychwstała jako duch i sprawuję władzę nad pogodą.

Stara się trzymać swoich zasad. Twardo stąpa po ziemi. Bardzo związana z Norhem, traktuje go jak wujka, nawet go tak nazywa.

 Od bardzo długich lat zamieszkuje biegun północny, czasami jednak pojawia się wśród mieszkańców Burgess. 

To właśnie tam pierwszy raz spotykała Jacka. Szybko zorientowała się że nie jest on człowiekiem. 
Szczególną osobą, którą często odwiedzała w tym mieście był Jamie. Lubiła patrzeć jak zachwycał się opowiadaniami o strażnikach.
On jako jedyny z dzieci najbardziej wierzył w istnienie Zębowej Wróżki czy zajączka Wielkanocnego. 
Często zamarzała okna w jego pokoju by dać o sobie znać. Zwykle chłopiec myślał że to Jack Frost, ale nie tylko on dysponował tymi umiejętnościami.
Na początku nie wiedziała nic o swojej przeszłości ani nawet z kat się wzięła, nie pamiętała rodziców ani Jacka.
Przed kilkanaście lat szpiegowała Mikołaja i resztę strażników. Doręczała informację Pitchowi na temat miejsca gdzie przybywają strażnicy itp. 
Pitch w zamian za to miał jej odpowiedzieć na pytanie "Kim jest?".
Zaraz po przemianie(której również nie pamiętała) pod swój dach przyjął ją North (znalazł ją przypadkowo na biegunie północnym). 

Hejka wszystkim!
Dziś oczywiście pojawi się nowy obrazek, nie możliwe by było inaczej. Jestem trochę zmartwiona ponieważ po miesiącu od złożenia zamówienia na szablon, niestety jeszcze go nie dostałam. Ale nie ma co się dziwić jestem ostatnia w kolejce i to trochę potrwa. 
No dobrze do był jeden przytłaczający temat, a teraz czas na moją pracę. Tym razem to nie praca graficzna.

Star Wars - Wojny Klonów

Niespodzianka na dziś to obrazek mojej postaci z Gwiezdnych Wojen. Nie mam dziś zbytnio dużo do powiedzienia. No może tylko to że niedługo ukarze się nowy szablon strony. Niestety nie znam konkretnej daty.

Nie potrzebna pomoc

Kolejny obrazek skończony. Wszystkie linie, tło należą do disneya. Dwa linearty z w tym pliku należą do BaseBeast z DeviantART. Jak widzicie na nowej pracy tematem jest przyjaźń z postaciami psy. Dobrze nie będę się rozpisywać.

Zmiany

Kochani. Najprawdopodobniej w następnym tygodniu będzie gotowy szablon blog, który zamówiłam. Niestety nie da się wcześniej a szkoda, ponieważ dziewczyna robi świetne szablony na blogi. Blogerka o które pisze to Avia Tinar. Nie wiem czy ktoś słyszał, ale jeśli ktoś potrzebuje szablon to proszę patrzeć na stronę http://zaczarowane-szablony.blogspot.com/ . Czasem autorki umieszczają szablony które można pobrać bez zamówienia. Serdecznie zapraszam.


   Pewnie niektórzy zauważą że nie ma żadnych nowy obrazków. No cóż. Sama nie wiem czemu przestałam pracować nad swoim nowym rysunkiem a raczej kolorystyką cieniowaniem kolejnego lineartu. Może znów mnie opuścił brak weny. Hmm...kto to wie. Dobra to ja już się żegnam z wami i życzę byście te ostatnie dni wakacji spędzili spokojnie, na pełnym luzie. Tylko nie płaczcie tak jak ja gdy zacznie się rok szkolny. :)

Powrót

Dziś po długi oczekiwaniu wracam na bloga pełna energii i pomysłowości. Co do lineartów to dalej korzystam z cudzych i chyba prędko to się nie zmieni. A co do moich prac to dalej się szkolę i szkolić będę. Z ciężkim bólem serca muszę dopuścić do siebie ta myśl że już za tydzień moje beztroskie dwa miesiące znów zamieni się w ciężką harówę. A w dodatku jeszcze w tym roku trzecia gimnazjum to jeszcze gorzej. Zaraz się chyba z tego rozchoruje. No dobra, dość przytłaczających tematów a teraz oto moje najnowsze prace.

Ps. Już niedługo ukaże się nowy szablon na blogu więc na razie nie zrażajcie się tym blogiem i w chodźcie jak najczęściej.